 |
STARA MATURA Forum kandydatów na studia posiadających starą maturę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moniks
Dołączył: 17 Cze 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Polski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:22, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
neo ja nie pragnęłabym nic innego jak znaleźć się na Twoim miejscu!!!! Byłabym chyba najszczęśliwszą osobą na świecie. Pozdrawiam i daj znać jakie będą wrażenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
estasys
Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:25, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Stokrotka - ten optymizm to chyba trochę takie zaklinanie rzeczywistości;) Lepiej brac się za naukę z myślą, że ogarnę to i zdam, będzie fajnie, pięknie, będę żyła długo i szczęśliwie:) Ja już sobie nawet myślę o specjalizacji, chociaż wiem, że to infantylne, ale tyle moje co sobie pomarzę...
Neo - Ty chyba boga w sercu nie masz;) Kurde, wiesz jak Ci zazdrościmy?? Mogłabym chyba przez rok życ jak ten Ricardo, żeby byc na Twoim miejscu:) Pewnie poprostu jesteś strasznie zmęczona tym wszystkim, po tym całym roku taaaakiego stresu i masz zjazd... Trzymam za Ciebie kciuki, dziewczyno, to wielki sukces, że Ci się udało. Jesteś moim idolem;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neo
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:30, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem - jeszcze kilka miesięcy temu tez bym się ostro popukała w czoło, gdyby ktos tak napisał.
Byłam tak skupiona na ogarnianiu magisterki, nauki do matury i przeprowadzki, że nie miałam czasu się zastanowić i popatrzeć na swoją sytuację z boku - stąd teraz takie dziwne refleksje:)
Normalne zajęcia się jeszcze nie zaczęły, po jednym dniu pseudozajęć mogę powiedzieć, że między nami a maturzystami jest jednak pokoleniowa przepaść - przynajmniej tak to wygląda na razie. Ludzi starszych jest b. mało, może 10-15 osób na 200, większość z nich starsza o rok.
Więcej, jak już będzie o czym pisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebas
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:47, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
a ja powiem tak, że nawet jak się człek dostanie wcale nie znaczy że pojdzie - ja sie dostalem na dzienne, ale co z tego jak nie przemyslalem kwestii finansowej.. i co? teraz musialem zrezygnowac..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiktoria Maria
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:46, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
ja nie wiem juz co robic...waham sie...przejrzałam miliony stron,gdybałam na rozne tematy i w weekend biore sie ostro za nauke...o dziwo biole pamietam jak z nut...niestety tylko pytania maturalne trzeba umiec rozwiazywac bo te wszystkie nowosci wprowadzaja mnie w konsternacje...czy ktos do Lublina bedzie zdawal?
Neo..jak bedziesz mogla napisz jak jest...gratulacje i powodzenia z calego serca!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexis
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:39, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dołączam się do Was W przyszłym roku zdaję po raz 3 do Poznania. Nie orientuje się ktoś może jak to jest z pielęgniarstwem w Poznaniu? Jeśli wymagają egzaminu na poziomie podstawowym który odbywa się w tym samym czasie co rozszerzony to jeżeli piszę rozszerzony to mogę złożyć asekuracyjnie na pielęgniarstwo i zaliczą tzn. przeliczą mi punkty z tego egzaminu na lekarski? Powiedzcie co robicie że macie takie wysokie wyniki, ja z chemii ostro pracowałam cały zeszły rok, chodziłam na korki, przerobiłam prawie całe 2 tomy witowskiego i słabo napisałam na 65% tylko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
goskaaaa
Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:22, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dołączam do klubu Rocznik '85. Planuję zdawać na dietetyke na CMUJ - za sobą mam już 2 licencjaty i jeszcze kończe magistra. Czy Kurdycka mowiła coś o "wiecznych studentach"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nati
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:53, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Cześc wszystkim,
Właśnie jestem po pierwszym tygodniu zajęc. Powiem szczerze, że jest bardzo ciężko, ogrom materiału. Dosłownie nie wiadomo w co ręce włożyc. Jestem zmęczona, niedospana, niedojedzona. Nie mam czasu na nic. Ale spełniło się moje marzenie i na razie to się liczy Mam nadzieję , że przetrwam to. Jeśli chodzi o różnice pokoleniowe to w moim odczuciu nie jest tak źle. Są fajni ludzie, kontaktowi, w miarę "normalni" Ale są też osoby bardzo dziecinne z wyglądu i mentalnie. Ale ogólnie jest ok. Chwilka przerwy i do nauki. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Noir
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:46, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko pozazdroscić Nati... Oby wszystkim nam się udało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moniks
Dołączył: 17 Cze 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Polski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:17, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nati moje najserdeczniejsze gratulacje:) Super że jesteś zadowolona i mam nadzieję że co jakiś czas skrobniesz jak Ci jest tam na tych studiach. Tak jak mówi Noir oby nam się wszystkim udało - a teraz korki i dalej do nauki. Wszystkim owocnego dnia życzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neo
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:36, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dobra - wrażenia po tygodniu:
- materiału jest rzeczywiście strasznie duzo (takie wrażenie, potem bedzie 4x tyle), czasu na opanowanie go natomiast niewiele
- trzeba się szybko nauczyc systematyczności i planowania, wtedy mozna wygospodarować bezstresowo jakiś czas wolny
- jest na razie nudno, ale wiadomo - 2 piewsze lata to bezmyślne kucie
- też jestem makabrycznie zmęczona i nie mam kiedy zrobic sobie porządnego obiadu
- towarzystwo ogólnie jest ok, chociaż strasznie przerażone i nadambitne - przejdzie im po pierwszym roku. W ogole widoczna jest różnica w podejściu do pewnych spraw (wejściówek ), kwestia doświadczenia
- baaaaardzo przydatne są kontakty ze starszymi rocznikami - maja pewien dystans i powiedzą czego się uczyc, co można sobie odpuścic. plus ja sie z nimi lepiej dogaduje niż z własnym rokiem
W sumie jest dokładnie tak jak się spodziewałam. Może tylko moje własne niepokonane lenistwo troche mnie zaskoczylo. Mam na poniedzialek mnóstwo CENZURA do wykucia, na czwartek jeszcze wiecej i w sumie dopiero się za to zabieram....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
estasys
Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:12, 10 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nati, Neo - dacie radę, macie większe doświadczenie w studiowaniu niż maturzyści, potraficie też prawdopodobnie przefiltrowac idiotyczne groźby wykładowców o tym , ilu to was wyleci... Młodzi pewnie strasznie przeżywają, wy już możecie miec jakis dystans do takich gadek.
Wiktoria Maria - właśnie też boję się tego, że wiedza swoją drogą, a sposób rozwiązania pytań maturalnych swoją... Naczytałam się trochę o tym, że czasem trudno trafic w kluch odpowiedzi, nie wiem, może bez sensu przeżywam. Pewnie trzeba sporo cwiczyc, żeby wyczuc jak odpowiadac, żeby było ok.
Ech, ostatnio wcale nie mam głowy do egzaminów, nie wiem jak to będzie, bo w czerwcu najprawdopodobniej zostanę mamą. Muszę sobie wszystko poukładac w głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiktoria Maria
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:14, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nati czy ty studiujesz stomatologie?gratulacje w kazdym razie!!!
bo ja bede raczej nie na lekarski a własnie na stome,
Eh...chciałoby się wszystko to ogarnąć jakos..
Esteyas gratulacje...!:-)ja jestem singlem i sie boje ze jedne studia, drugie studia a pozniej juz za pozno na zakładanie rodziny...poukładać to jakos...i ogarnąć...kurcze tak szkoda tylu lat a z drugiej strony odrazu widac podejscie nas, starszych...moze i teraz juz patrzymy tylko na marzenia i dajemy rade ze stresem...pewnie bym nie doceniła tego wczesniej. powodzenia i buziaki!!!!!!
ps.zaczełam się wreszcie uczyc,,,,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Moniks
Dołączył: 17 Cze 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Polski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:03, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Estatys - gratulacje:) Ja jeszcze czekam do przyszłego roku - zobaczę jak ze studiami wyjdzie - bo jak nic nie wyjdzie to też już się staram o dzidzię (no cóż czas najwyższy) a nie wieczna pogoń za marzeniem, które jak na złość spełnić się nie chce:/
Wiktoria Maria - od czego zaczęłaś naukę?? Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiktoria Maria
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:24, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Od powtórki chemii podstaw, i od komórki z bioli, ide w weekend z tym dalej...
właśnie, skoro juz taki temat to jak w ogole z rodzina? macie juz dzieciaczki czy jest tu ktos jeszcze bez rodzinki?tak pytam bo roznie reaguja bliscy na takie gonienie za marzeniami...
pozdrawiam!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|