STARA MATURA

estasys

Jaro gratuluję fizyki! Naprawdę nieźle!
Mi biologia poszła ładnie, ale (jak już pisałam) chemia makabrycznie. Tzn. w sumie lepiej niż się spodziewałam tuż po egzaminie, ale to dalej jedyne 40 punktów Very Happy

Spinam pośladki i w przyszłym roku podejdę drugi raz. Zamówiłam testy Persony na dobry początek.
Maanx masz już wyniki?
Rozi wystarczyłoby Ci na ŚUM?
Alexis trzymam kciuki za Ciebie.
Moniks za rok nam się uda Smile

Przeglądałam wyniki tam, gdzie są ogólnodostępne i generalnie strasznie słabe.

Jaro_chem

Czesc,

Alexis, dzięki za dobre słowa;) Wiesz, z tym przepisaniem,może być różnie;..Pisałem do wrocka,, wstępnie, mi odpisali,że z chęcią przepisują wyniki,ale z przedmiotów na poziomie rozszerzonym, fizyka była na podstawie. Chciałem na przyszły rok, uderzyć do Szcecina -podoba mi się to miasto,ale niestety nie ma już tam fizyki;(.Zostaje mi Łódz,a tam i tak o wiele korzystniej zdawać wszystko rozszerzone bo mnożą razy dwa. Wink

Zatem, chyba, za rok zostaje mi znowu zdawać 3 przedmioty. Ale niestety, jakoś nie mogę ruszyć ,zanim nie zobaczę swoich prac.Z biologią się pogodziłem, pewnie praca była sprawdzana słowo w słowo w klucz,ale chemia, jestem tym wynikiem zszokowany;( Naprawdę się, jej dużo uczyłem, przez ten rok-i na to wychodzi,że na 60pkt-mam tylko 13!!!! to bardzo dziwne, więc koniecznie jutro tam jadę i się zapiszę w kolejce do sprawdzenia tych prac. Wum, zawsze słynoł z przekrętów,sam kończyłem tam studia-także, wiem,że co jak co ale na tej uczelni wszystko jest możliwe...Rozbroił mnie tekst , jednej z dziewczyn, której koleżanka w tamtym roku dostała się na studia wieczorowe, z jej wypowiedzi wprost wynikało,że na 1 roku jest mega ciężko,,,ale z zaliczeniami daje sobie radę w inny sposób- nie raz sam na sam z ćwiczeniowcem,a nie raz jeszcze w inny;) Ale się nie dziwię Wink

tak tam jest...... Tym bardziej, muszę oblukać te moje arkusze
Ktoś pytał, ja sprawdzałem, na 90% ŚUM,zalicza wyniki od 2007 roku, chyba już większość Uczelni tak robi, poza kochanym WUM-em i Uniwerkiem w Poznaniu.....
Także wpadłem, na inne pomysły, bo skąd ciągle brać kasę-np, można założyc jakieś forum zadaniowe , tam wrzucać zadania, i proponować wspólne rozwiązania, lub na facebooku, znajdować osoby , czy to z studiów niestacjonarnych czy to zdających także te kochane egz i uczyć się razem, sam w taki sposób odnalazłem jedną osobę, z która cały rok uczyłem się biologii..Niestety są rzeczy, których żadna książka nie nauczy,tylko pomoc drugiej osoby....Nic,, a narazie zamierzam , kupić najnowszego Witkowskiego, i Zamkoru ksiazki z chem, i fizykii. Np redoks na naszym egz, był żywcem ściągnięty z arkusza próbnego Zamkoru z 2011r. Robienie tych durnych arkuszy to sądze, podstawa ,ale wiadomo, jest ich ograniczona ilość.Nic zmykam napić się mocnej kawy, bo jutro mnie czeka przeprawa z tą naprawdę durną komisją z WUM-u;(

Jaro_chem

A estays , także dziękuję za gratulacje, Wink

Tobie też nie poszło tak żle,z chemii zauważyłem, tam gdzie oczywiście są wyniki koło 40-50% to był średni wynik,ale i tak mimo wszystko gorzej wypadła sądzę, na tych stronach lukając biologia;) Wyniki z lublina są masakryczne. Moniks, na pewno dam Ci znać , jak oblukam te arkusze.....aż się boję ,, o tam te mądre osoby od sprawdzenia powypisywały Wink

Layla

Że się tak trochę wtrącę jeśli pozwolicie Smile

bo ja raczej czytam na bieżąco ale rzadko się udzielam w wątkach. Sentyment mam duży do tego forum bo zawsze podnosiło mnie na duchu, że nie tylko ja jako SM próbuję dostać się na UM. I właśnie też tak się zastanawiałam ostatnio (bo Wam bardzo kibicuję) i wpadłam na bardzo podobny pomysł jak Jaro - czy nie lepiej się by było razem motywować do nauki w ten sposób, że ustalacie sobie, że w danym tygodniu przerabiacie to i to a potem właśnie jakieś zadania, które by sprawiały problem omawialibyście razem na forum lub fb. Byłoby chyba raźniej i zawsze można wtedy przedyskutować jakieś problemy wspólnie bo akurat wszyscy są na tym samym etapie. Taka grupa wsparcia nie byłaby chyba zła. Do tego założyć chomika i tam też wrzucać różne materiały bo uczycie się z różnych książek, w których napotkać można czasami skomplikowane zadania - a w grupie raźniej się takie rozwiązuje Smile

Jaro_chem

Layla, ma super pomysł.
Właśnie dotarłem do wyników egz wstepnych w łodzi, chemia także tam poszła koszmarnie,ale podziwiam, dużo ludzi zdawło hardcor i biol,chem,fiz,mat wszystko po kolei,, Łódz idzie na rękę,,i z tego co tam widać trochę osób się dostanie,, ehh, szkoda,że tam w tym roku nie dojechałem;(
Może, ktoś na tym forum zdawał w Łodzi, nas na forum, jest garstka,a ludzi zdających egz, wstepne dużo, hm jak dotrzeć, do reszty -chyba zostaje tylko facebook;)

Jaro_chem

[link widoczny dla zalogowanych]

link do wyników z egz w Łodzi, zaskakująco dużo ludzi;)

jaa

hejka. Chciałam tylko pow, że warto spełniać marzenia. Zdawałam wstępne 6 razy, 2 lata byłam na płatnych no i po tym 2 gim roku przeniosłam się na dzienne. Za rok skończę studia. Mimo że zdawałam 6 razy, w ciągu całych studiów, miałam tylko jedną poprawkę (właśnie po 2gim roku, gdy postawiłam na wstępne, a nie na sesję...) Z naszej grupy z płatnych przeniosło się kilka osób (część ze wstępnych, część ze średniej). Także da się, walczcie. u mnie już chyba niewiele osób wierzyło że się uda, nie wiem nawet czy do końca sama w to wierzyłam... a jednak udało się. Każdemu z Was może.
Fakt, kasa jest problemem, nie tylko gdy się jest na niestacj. Teraz jest tak, że kto skończył jakiekolwiek studia wcześniej, nie może ubiegać się o żadne stypendium (ani socjalne, ani naukowe, ani zdrowotne)... ale jeżeli macie bliskich, którzy Wam pomogą, na pewno warto próbować.

stokrotka222

jaa, dzieki za ten post, podniósł na duchu, ze mozna po 6 razach, bo szczerze to ja bardzo martwiłam, ze jeśli zdaje sie juz n- ty raz to chyba nikła szansa. W Lublinie tragiczne te wyniki, nie wiem czy oni tak ostro sprawdzają?
Pozdrawiam Was i trzymam kciuki abyście sie dostali.

rozi33

mnie juz nic nie podniesie...
czwraty raz umoczyłam , a uczylam sie cały rok...
ze mną chyba jest cos nie tak.
nie mam juz sil
i jeszcze sie lodzilam ze SLAM uznaje wyniki z poprzdnich lat , atu dupa Sad

depresja sie szykuje jak nic

rozi33

byłabym wdzieczna jakby ktos tylko napisał , kto sprawdzał temat
jakie uczelnie uznają wyniki z poprzednich lat

Alexis

Od siebie mogę powiedzieć, że na pewno Szczecin nie uznaje bo pytałam w rekrutacji. Uznaje Lublin od 2007 i Białystok 2 lata wstecz. PUM uznaje jedynie egzamin wstępny pisany w innej uczelni (uwaga: oprócz Poznania) ale w bieżącym roku.

Anusia

rozi33 doczytałam teraz , że w załączniku do uchwały rekrutacyjnej w SUM na rok 2014/2015 jest informacja , że cytuję : Kandydat może nie przystępować do w/w egzaminu jeżeli brał w nich udział w latach 2007-2013 i posiada „Zaświadczenie o liczbie uzyskanych punktów podczas egzaminów wstępnych”, odbytych
w SUM lub innej uczelni medycznej. Czyli na przyszły rok na pewno będą te wyniki uznawać , trzeba się teraz dowiedzieć czy i w tym roku obowiązuje ta zasada . Niestety nie znalazłam nigdzie wzmianki na ten temat , ale być może ktoś wie coś więcej w temacie. Nie poddawaj się !

Pozdrawiam

rozi33

dZIEKI Anusia , jestes kochana

Anusia

jarauto

jaa - gratulujemy ale całkowitą nieprawdą jest, że ktoś kto skończył jakieś inne studia nie może dostać stypendium socjalnego.
Socjalne zależy od dochodów i od NICZEGO więcej.
Wiem, bo sam jestem w podobnej sytuacji.
Mimo iż wydałem oszczędności życia na niestacjo - socjal się należy Smile