 |
STARA MATURA Forum kandydatów na studia posiadających starą maturę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
estasys
Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:03, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Dokładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gregorian84
Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:18, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
nw ma racje, pisanie dwoch roznych egzaminow o nierownym stopniu trudnosci , w roznym czasie jest po prostu niezgodne z prawem a nawet konstytucja. Sprawa nadaje sie do rzecznika praw obywatelskich.
Poziom matury jest przewidywalny a egzaminow wstepnych nie i w tym tkwi niesprawiedliwosc.
Jestem jak najbardziej za petycja, nie mozna tego tak zostawic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexis
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:19, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Wiecie co dajcie spokój - serio. Jestem zdania, że jak ktoś umie to zrobi i te arkusze bez problemu. To, że nie poszło tak jak należy to trzeba mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie. Lepiej poświęcić ten czas na przygotowania do przyszłego roku zamiast się bawić w protesty. Warunki rekrutacji ustala i tak uczelnia więc to nic nie da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majaaa
Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 6:04, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Naprawdę egzamin ma porównywalny poziom trudności z matura w maju. Nie jest trudniejszy, są zadania łatwiejsze, trudniejsze, ale nie odstaje na pewno poziomem trudności, więc nie sądzę, żeby był sens pisać maturę w maju. Tym bardziej, że egzamin wstępny pokrywa się z datą dodatkowego terminu matury czerwcowej i są to dokładnie te same pytania, tylko pierwsza strona naszych arkuszy jest zatytułowana "egzamin wstępny", a maturzystów " egzamin maturalny". Obydwa egzaminy ( wstępny i matura dodatkowa) są w tych samych dniach o tej samej godzinie i te same arkusze.
Nie ma żadnej niesprawiedliwości.
Ja pisałam w tym roku po raz pierwszy. Chemia mi poszła średnio, bo nie wyrobiłam się w czasie, ale uczciwie mówię, że poziom ten sam co w maju, tylko nie te same pytania.
Petycja nie ma kompletnie sensu. trzeba się dobrze przygotować i przed samym egaminem kilka dni odpocząć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majaaa
Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 7:06, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
czy wiecie kiedy się pojawią arkusze z egzaminu w necie? na stronach cke i akademii w Lublinie, która publikuje egzaminy na swojej stronie, jeszcze nie ma...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
estasys
Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:00, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
A jak poszło innym? Maanx, Iza, Jaro? Napiszcie coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stokrotka222
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:17, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Można spróbować napisać do cke swoje żale, nasz egzamin był trudniejszy o wiele od matury, tak uważam i mam wrazenie , że byłoby lepiej pisać z maturzystami, tylko czy piszac do cke nie pogorszymy sobie jeszcze sytuacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maanx
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:29, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
No cóż estasys , choć za wcześnie na jakieś wnioski, to generalnie chyba mogę powiedzieć, że o dziennych nie ma co myśleć. Rozwaliła mnie chemia, zaskoczyły pytania. Jestem zła, bo z moją korepetytorką robiłam masę zadań, ale teraz wiem jak były banalne i zupełnie odstawały od tego co było na egzaminie. Ja jeszcze czekam na piątek, bo piszę fizykę.
Co do poziomu, to jednak nie do końca się zgadzam z mająą - te nasze zadanka oczywiście nie odstawały od zakresu, bo nie mogą, ale nawet najprostszy temat można podać tak, żeby trzeba się było nagłowić. To się dało zrobić, ale przy znacznie wydłużonym czasie.
Nie zastanawiam się jeszcze co będzie, na razie powtarzam fizykę i modlę się o płatne.
Tak czy siak, za rok i tak czeka mnie zdawanie tego świństwa raz jeszcze, bo na dwa lata płatnych to zwyczajnie nie mam kasy.
Wiem jedno - jak ognia unikać egzaminatorów oke - teraz wiem, że taki kurs to mona sobie łatwo zrobić i niekoniecznie trzeba być dobrym w swoim przedmiocie. Jak już potrzebujecie korepetytora, to iśc do bardzo wymagającego nauczyciela, który nauczy nawet dużo za dużo.
Po drugie moi mili - zadania, zadania, zadania - ze wszystkich przedmiotów jakie zdajecie. I to zadania cały rok, a nie od czasu do czasu. Prawda jest taka, że my może i mamy generalnie sporą wiedzę, ale na egzaminie znacznie bardziej liczy się wytrenowanie do perfekcji pracy w stresie i niemal automatyczne odpowiadanie na pytania - a to można wyrobić sobie tylko robiąc setki jak nie tysiące zadań.
Ja wiem, że bardzo chcę tej cholernej medycyny, więc nie odpuszczę, ale też wiadomo, że są granice absurdu, więc trzeba sobie ustalić deadline - ja to zrobiłam wczoraj razem z moim mężusiem I tym razem nieodwołalnie. Jeśli więc dzienne nie wypalą, to od lipca zaczynam powtórki i zadania aż do obrzydzenia. Mogę się nawet w ramach mobilizacji spowiadać tutaj z postępów
Poza tym podjęłam decyzję, że nie robię więcej tajemnicy z tego, że przygotowuję się do egzaminu, bo nie wiem jak u Was, ale ja wielokrotnie rezygnowałam z nauki, bo znajomi przyszli, bo szło się do znajomych itd...bo niby jaki powód, że nie?? A tak będzie łatwiej.
Na razie tyle, bo i tak nie wierzę, że taki elaborat wysmarowałam Komu będzie się chciało to czytać
Trzymam kciuki za Was wszystkich bardzo mocno i życzę wiary w siebie, bo egzamin nie jest miarą wszystkiego.
Pozdrowienia i dawajcie znać co i jak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majaaa
Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:55, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
też przyznaję, że czasu zabrakło z chemii...jeszcze z godzinę. Trzeba robić chyba w domu zadania na czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
estasys
Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:38, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | na egzaminie znacznie bardziej liczy się wytrenowanie do perfekcji pracy w stresie i niemal automatyczne odpowiadanie na pytania - a to można wyrobić sobie tylko robiąc setki jak nie tysiące zadań. |
Święte słowa Dokładnie takie miałam wrażenie - jedynie przy automatycznym robieniu zadań, bez zastanowienia, było możliwe napisanie na ok 90%. A nie było sporo zadań "typowych", które pewnie każdy z nas ma otrzaskane z arkuszy. Ja zawsze miałam problem z takimi "CENZURAłami", jak zgubienie gdzieś po drodze atomu węgla, wodoru itp., więc tym bardziej spinałam się, liczyłam po dwa razy proste zadania i potem zonk, że "proszę państwa zostało pół godziny". Wtedy zblokowało mnie na tyle, że praktycznie nie mogłam się skupić
No nic, nie ma innego wyjścia, trzeba wracać do zadań.
Pisz, pisz, ja czytam Szkoda, że taki mały tu ruch.
Majaa, właśnie, też taki bonus czasowy by mnie zbawił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stokrotka222
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:40, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
maanx dzieki za ten post, taka prawda trzeba codziennie robic zadania, zeby potem robiło sie automatycznie, taka jest prawda, na egzaminie nie ma czasu na zastanowienie. Co do znajomych tez tak mam ciagle pytaja czemu z nimi nie pójde gdzies, jak od czasu do czasu im odmawiam.
Niektórzy wiedzą, ze zdaje, ale potem jak sie nie zda to trzeba sie tłumaczyc ze sie nie zdało, wiec nie wiem czy to do końca takie dobre, oni oczekuje bóg wie czego, ze od razu sie zda.
Więc pozdrawiam wszystkich zdajacych i nie damy sie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majaaa
Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:11, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak, jestem pewna, że można to zdać, trzeba się przygotować i tego się trzymajmy oby chociaż jeden przedmiot pchnąć w tym roku, chyba, że cud jakiś się zdarzy...
Ja też nikomu nie mówiłam, wie tylko mój mąż, a w odstawkę znajomych wzięliśmy pod pretekstem, że mamy sporo pracy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gregorian84
Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:02, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Rowniez uwazam ze ten egzamin jest do zdania, aczkolwiek jest niezebedna wytrzymalosc.
Nowi maturzysci maja jeszcze inne przedmioty wiec nie maja latwiej od nas jesli chodzi o pozostale obowiazki typu praca itp.
Jest jedna lista rankingowa , dwa rozne egzaminy w czasie i przestrzeni , aczkolwiek o identycznej tematyce i troche innym stopniu trudnosci.
Moze po prostu starsi kandydaci nie sa po prostu tak wytrzymali jak swiezo upieczeni maturzysci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaro_chem
Dołączył: 05 Sie 2012
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:31, 08 Cze 2013 Temat postu: Wrażenia po egzaminach wstępnych. |
|
|
Witajcie Wszyscy;)
Poczytałem o tym wszystkim, co piszecie, i mam zmieszane myśli. Zacznę od chemii, dla mnie poziom merytoryczny był na pewno nie porównywalny z chemią z maja 2013. Było o wiele więcej zadań z treścia, to raz, po drugie jak zwykle pytania były dziwnie ułożone,, w takim sensie ,że naprawdę trzeba było się mocno wczytywać... Owszem dobre czasy już mineły -na pewno nie dadzą już poziomu z 2005 , kiedy tak naprawde można spokojnie było napisać na 95%. Ta matura w cudzysłowiu z chemii nie była też jakoś mega ciężka, gdyż tak na 50-60% większosc z nas by spokojnie wyciągnęło ,ale przy skali dwuprzedmiotowej to nie wystarczy nawet na studia wieczorowe;( Ja i tak jestem z siebie dumny ponieważ, w porównaniu z rokiem 2012 włożyłem dużo pracy i wysiłku,,, i walczyłem dzielnie,,, nie odałem pustych miejsc,ale te zadania -duża częśc z nich nie była hmm typowa, na pewno solidne przerobienie Witowskiego to było za mało;(((Hm ja pisałem niestety na WUM-ie dużo tych samych twarzy-kązdy walczył,,,Komisje nie były tak podłe jak w roku poprzednim,a zdawało na pewno koło 50 osób... Pisanie petycji,, by pisać razem z maturzystami w mamu, na pewno nie ma żadnego sensu -ponieważ, to może nm bardziej zaszkodzić niż pomóc-w moim osobistym odczuciu w tym roku owszem chemia była gorsza niż majowa ,ale np rok 2012 była porównywalna, zaś lata 2010. 2011 naprawdę nam poszli na rękę była łatwiejsza jak majowa..... CKE może się wkurzyć,, wogóle dać autonomie Uczelniom Wyższym -One zniosą egz wstępne, zostaną konkursy świadectw -a hm na pewno dla mnie , i dużej liczby z nas to już bęzie kropka nad i, ponieważ, nie każdy ma same celujące i b,dobre na świadectwie..... to było by najgorsze;(;(!!! Jedynie co ja bym zrobił, to poprosił CKE , o to by dać równą liczbę zadań jak w maju i o podobnym poziomie, gdyż ten rok w odczuciu Nas wszystkich poziom był zbyt wysoki-a był,,, rozmawiałem z ludzmi - na egz a byli tam mgr chemii, farmacji i stwierdzali równo,że przesadzili ;(a co dopiero wiekszośc z Nas, hee;) , nie każdy przerobił 500-600godzin dydkatycznych z chemii.....Takoe jest moje zdanie... biologia , jestem trochę zły, gdyż nie dali żadnych pewniaków, a tydzień siedziałem po nocach powtarzałem wszystko ,,, genetyka, mapowanie,, cykle krebsa, itp,, takie dziwne niektóre pytania byy ale to jak dla mnie-większośc ludzi w wawie uważali biologię za łatwą,,, -ale w moim odczuciu biologia -idą nam na rękę-dają co roku latwiejszą niż ta którą mają w maju;) także z tą petycją bym się wstrzymał..
A poza tym co także jest dużym plusem, nie wiem czy każdy z Was to zauważył MAMY DWA TERMINY PONIEWAZ, EGZ WSTĘPNY NA UJ , MOŻNA PISAĆ W MAJU... W TYM ROKU PISALI JAKOS KOŁO 11 CZY 12,,, A POTEM DOPIERO W CZERWCU, -CZYLI MAMY DWIE SZANSE;) A DUŻYM PLUSEM JEST TAKŻE TO,ŻE UJ MA PODPISANĄ UMOWĘ Z KAŻDĄ UCZELNIĄ W KRAJU, CZYLI JAK PÓJDZIE BARDZO DOBRZE CZERWIEC MAMY JUŻ GŁOWY;)
Czy ktoś też z Was zdawał na WUMIE;)? JAK NAUKA DO FIZYKII, mi po chemii jakoś już sie odechcialo, teraz staram się wymysleć plan działania -z czego się uczyc chemii by dać radę,,, zauważyłem,że bardzo zbliżony poziom jak nasz egzmin ma zbiór zadań i wogóle zbory zadań Pazdro;)
Pozdrawiam Was wszystkich---sorki za tak długą wypowiedz,,,, A jeszcze jedno,,, ja pluję sobie ciągle ,, że nie zdawałem egz w 2011, czy 2010 -bo naprawdę byl poziom o wiele łatwiejszy jak majowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaro_chem
Dołączył: 05 Sie 2012
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:37, 08 Cze 2013 Temat postu: Zapytanko;) |
|
|
A Gdzie Wy zdawaliście;);;.. jak było dużo ludzi, jak atmosfera;)?
Hm z tym, że ja zdaje prawie , nikt nie wie;) hmm,,, bo każdy oczekuję,że człowiek od razu się dostaje,,, Wiadomo,że nie da sie uczyc od dziś codziennie po 5-6 godzin,,ale człowiek się tym dołuję,,że uczy się z jakiś książek,,, repetytoriów,,a tu zonk, zadania nietypowe,, potem ---presja czasu-zostało Proszę Państwa 1 godzina, i już sie płynnie;(
Ja sądzę,że jedyną szansą,,, jak dla mnie jest albo wogóle nie pisać, chemii tylko biol i fizykę, ale napisanie fizykii na rozszerzeniu na 90% to hardocr,, nawet jedna dziewczyna co ze mna zdawała w tym roku na WUM-ie ,,jest po chemii -mówiła,że jej koleżanka z liceum, fizyczka by miała problem z napisaniem na 90;)ale te 50-60% przy cieżkiej pracy da się wyciągnąc, a jak się zdaję w Łodzi, to mnożą to razy dwa więc korzystnie-przy 3 przedmiotach już de facto chemia wystrczy na te 80% a nawet na 75%....Ktoś zdawał w tym roku w łodzi;)? ja się nie wyrobiłem ostatecznie zdawałem na WUM-ie;)niestety;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|