STARA MATURA

marysia

Najszybciej (bo już po tygodniu) ogłaszają wyniki w Białymstoku, tydzień później w Lublinie....a w innych miastach nie wiem, ale może ktoś z forumowiczów jeszcze pamięta jak to drzewiej bywalo

staromaturzysta84

Na początek chciałem się przywitać, w związku z tym, że pisze tu po raz pierwszy.
Ciekawi mnie, ile jeszcze będą przeprowadzane egzaminy dla osób ze starą maturą. Czy będę miał do nich szansę podejść za tych kilka lat? W końcu udało mi się dostać kontrakt, po którym za 5 lat powinienem być w stanie utrzymać się na studiach i specjalizacji, jeśli tą przyszło by mi robić z wolontariatu. Nawet lubię to co teraz robię, ale nadal kierunek lekarski siedzi głęboko i daje o sobie znać, gdy tylko pojawia się realna szansa. Czy termin tych egzaminów jest jakoś określony ustawowo, czy jeśli przez kilka lat nie będzie ani jednego chętnego, a później pojawię się na rekrutacji ja, taki stary rodzynek, to będę miał jeszcze szansę? W wielu krajach mój wiek to nic dziwnego, ale tu mamy Polskę i bywa często trudniej i niesprawiedliwiej.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich obecnie zdających i w następnych latach. Do dzieła i powodzenia.

Gregorian84

Decyzje o przeprowadzaniu egzaminow wstepnych podejmuje senat danej uczelni/ rektor i samo ich przeprowadzanie nie jest okreslone zadna ustawa. Po prostu w roku 2005 nadeszla reforma i to co uczelnie zrobia ze starymi maturzystami to ich wewnetrzna sprawa. W Olsztynie np. zamiast egzaminu jest rozmowa kwalifikacyjna dla osob z matura zagraniczna ( sa oni traktowani) jako staromaturzysci. Mysle ze kryteria rekrutacji moga sie zmieniac ale jezeli chodzi o egzamin to trudno tu cokoliwek powieduiec czy zostanie zniesiony poniewaz bedzie to zalezalo od liczby chetnych ze stara matura. Jezeli tendencja ktora mamy obednie w Polsce ( coraz starsi ludzie zaczynaja studia ) bedzie sie utrzymywac to ja mysle ze przez najblizsze 10 lat egzamin nie bedzie znesiony a jezeli nawet go zniosa to dla rodzynkow ze stara matura moga byc np . rozmowy kwalifikacyjne z wiedzy.
Myslisz ze w Polsce jest niesprawiedliwie? Mysle ze kadzy kto studiwal za granica wie czym jest dyskryminacja chociazyb ze wzgeldu na pochodzenie wiec nie przesadzalbym z tym stwierdzeniem ze ta Polska taka niesprawiedliwa.

Illlza

a teraz to się naprawdę zaczynam bać...

maanx

Ja się do tego bania dołączam Sad

Ehh ale czymajmy się Wink

, nie dajmy się Smile

szczepan

[link widoczny dla zalogowanych]

a nawiązując do dyskusji to z jednej strony nową maturę można poprawiać do 5 lat od pierwszego terminu, a tą naszą starą... do emerytury... np w Poznaniu stomę studiuje prawie 50-latek.

light

hej gdzie zdajecie egzaminy wstepne? może ktoś w Lublinie, Łodzi?

sylwka

Ja zdaję w w Łodzi. Też się zastanawiałam nad Lublinem ale tam nigdy nie zdawałam a w Łodzi byłam 2 lata temu na egzaminie i było ok:)

neo · Dołączył: 26 Mar 2011 Posty: 138 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Jak przygotowania i nastroje?

Ja nastawiona jestem raczej pesymistycznie, bo nie potrafiłam odpuścić sobie zaliczeń i w efekcie wzięłam się za naukę dosłownie 2-3 dni temu

Rolling Eyes

Wolałabym zdawać jeszcze 5 egzaminów z anatomii niż tą maturę cholerną znowu Evil or Very Mad

sylwka

Neo dasz radę Smile

A jak na studiach sesja rozpoczęta ?
Masz szczęście, że egzaminy nie pokrywają się z egzaminem z anatomii w tamtym roku tak było w Lublinie 13.06 był pisemny z anatomii i egzamin wstępny z biologii.
Trzymam kciuki Smile

Moniks

Jak kochani nastroje przed jutrem?? Wszystko powtórzone i opanowane?? Nie pozostaję mi nic więcej jak życzyć nam wszystkim powodzenia na jutrzejszym egzaminie - żeby poszło tak aby udało nam się otrzymać w październiku upragniony indeks:) Pozdrawiam

neo · Dołączył: 26 Mar 2011 Posty: 138 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Eh, mi się te terminy egzaminów też mało szczęśliwie ułożyły. Ale wychodzę z założenia, że to w razie czego poprawię, a źle napisana matura kończy studiowanie.

Powodzenia wszystkim jutro, trzymam kciuki i za siebie i za Was Smile

bandzi

Powodzonka!!!

Moniks

No i jak wrażenia po chemii?? Jak oceniacie poziom trudności i czy były zadania które sprawiły wam trudność?? Pozdrawiam

darek

Witam wszystkich!
Co tu tak cicho?chyba nie długo forum padnie,rok temu było więcej postów.
Jak oceniacie egz?wg mnie spoko.Były stosunkowo łatwe pytania.Jak wam poszło?
Ja jestem załamany bo zabrakło mi czasu na chemię a byłem dobrze przygotowany jezeli chodzi o merytoryczną stronę.Z zadan ktore zdążyłęm zrobić żadne nie sprawiło mi trudnosci,reszta tez z tego co widziałem nie była straszna.Zgubiło mnie pisane najpierw wielu odp w brudnopisie(reakcje w formie jonowej skroconej,obliczenia itp)bo stwierdziłem ze o błąd nie ciężko a szkoda pkt tracic z powodu głupiej pomyłki np. w doborze współczynnika.
Osoby ktore dobrze napisały chemię mowiły pozniej,ze odrazu wpisywały odpowiedzi do arkusza a nie bawiły się z brudnopisem......bo inaczej by sie niewyrobiły,ech......