STARA MATURA

PKS

jak jest w tym roku w Olsztynie? czytalam warunki rekrutacji , ale nie do konca rozumiem. jesli zdawalam biologie na maturze, ale tylko ustnie , a nie pisemnie, to policza mi za to 0 puntow tak?

Alexis

Na stronie uczelni jest wszystko napisane, nie chcę wprowadzać w błąd, ale z tego co ja zrozumiałam jeśli występuje więcej niż jedna ocena z przedmiotu to chyba policzą z tego średnią, czyli ocena z tej ustnej plus ocena końcowa na świadectwie tylko nie wiem jak to potem się będzie miało do ocen z pozostałych przedmiotów. Na pewno nie będzie 0 punktów bo ocenę z biologii masz. W każdym razie jeśli chodzi o Olsztyn to niby jako jedyni uznają te stare matury, ale żeby się dostać to też łatwo nie będzie wg mnie tym bardziej że można wybrać matmę zamiast fizyki. Tam jest ogólnie jakoś namieszane z tą rekrutacją nie wiadomo co i jak w każdym razie korzystniejszy przelicznik jest dla nowych mat. of course:) Może i jestem optymistką, ale uważam, że jak ktoś się nauczy to i się dostanie pisząc egzaminy:) A gdzie jeszcze składasz papiery? Pozdrawiam!

PKS

dziekuje serdecznie za szybka odpowiedz . niestety nie zamierzam zdawac egzaminow wstepnych - mam za duzo na glowie, stad moje pytanie o Olsztyn. gorąco pozdrawiam i jeszcze raz DZIEKUJE.

Alexis

Nie ma za co:) Ja tez chyba tam zloze, chociaz to dla mnie strasznie daleko i nie chcialabym tam studiowac, ale nie zaszkodzi zlozyc w razie jak na egzaminach nie powiedzie sie i nie dostane sie tam gdzie bym chciala. W tym roku z tego co sie orientuje ten przelicznik juz chyba nie bedzie taki, zeby nikt ze starych maturzystow nie mogl sie dostac, w kazdym razie jesli masz dobre swiadectwo piatki czy nawet wiecej z tych przedmiotow to mysle ze szanse masz, to zalezy od wielu czynnikow zreszta - ile ludzi sie zdecyduje, jakie beda wyniki matur no i poprawkowicze podwyzszajacy wyniki - ile ich bedzie, ciezko cokolwiek przewidziec, ale obstawiam, ze prog w Olsztynie sie podniesie w stosunku do tego roku. Pozdrawiam! Poczekamy do lata zobaczymy:)

szczepan · Wysłany: Czw 16:01, 18 Mar 2010 Temat postu: Medycyna na UZecie

W ślady Olsztyna chce pójść Zielona Góra, kto wie, może im się uda...
[link widoczny dla zalogowanych]

Gregorian84

Czy jest sens skladania papierow do Olsztyna

skoro maksymalna liczba punktow jakie mozemy uzyskac to 600? (przy zalozeniu 3 ocen celujacych na maturze).

Na innym forum doczytalem sie ze prog wynosil 725 , byl to rok chyba 2008..., czy ktos wie cos moze na temat progow w 2009?

Pozdrawiam wytrwalych...hehehe wogole jak tam nauka?

Ile czasu dziennie poswiecacie na powtorki?

Alexis · Wysłany: Śro 17:59, 31 Mar 2010 Temat postu:

Gregorian84, miałam kontakt z osobami studiującymi w Olsztynie, więc się wypowiem na ten temat. W 2009 r. powiedzieli mi, że próg oficjalny to było (jeśli mnie pamięć nie zawodzi:D) 226 pkt. (podaję bez tego przelicznika), potem we wrześniu parę osób się wycofało i kogoś dobrali z 224 i to chyba było już najniżej. Rozszerzenie mnożone razy 2 dla NM, dla SM średnia razy 100 taki jest przelicznik. Wiem, że są osoby ze starą maturą, które się do Olsztyna dostały, zresztą może zaglądają na to forum, bo ktoś tu kiedyś pisał, że się dostał. Więc składać myślę, że jest sens, ale pytanie brzmi czy chciałoby się tam studiować? Bo to jest jakieś wyjście. Ja jak pierwszy raz usłyszałam o Olsztynie to tak mi się skojarzyło z Ukrainą Smile

To pewnie przez te warunki rekrutacji i do dziś myślę nad tym fenomenem, dlaczego właściwie oni nie wymagają wstępnego a z kolei dla obcokrajowców robią wstępny (test bodajże) i ustny dla świadectw uzyskanych za granicą, gdzie na prestiżowych AM nie słyszałam by obcokrajowcy mieli egzaminy (chociaż mogę się mylić, bo nie wiem jakie mają warunki rekrutacji na ten rok). Olsztyn ma wszystko na odwrót Smile

A mnie zastanawia jedna sprawa - jak by wyglądało dajmy na to takie przeniesienie studenta do innej AM? Załóżmy, że ktoś dostał się na podstawie ocen ze starą maturą, zaliczył rok w Olsztynie i chciałby się przenieść, a przecież w każdej jednej innej uczelni obowiązują wstępne, więc najpierw trzeba by było normalnie się dostać a potem czy byłaby szansa, że uznaliby niektóre przedmioty z Olsztyna? Czy by kazali od nowa zaczynać? Bo chyba Olsztyn nie jest mile widziany mając obok siebie takie uczelnie jak Warszawa, Poznań, Kraków więc mnie ciekawi czy komuś udało się stamtąd z sukcesem przenieść? Osobiście nic nie mam do Olsztyna, bo rozmawiałam z ludźmi i wiem, że mają tam ciężko chyba wcale nie łatwiej niż na lekarskim w innych miastach, ale no właśnie jakiś taki dystans jest wyczuwalny do tego Olsztyna, pewnie potrzeba wielu lat zanim to się zmieni i unormuje...

Gregorian84 · Wysłany: Śro 23:54, 31 Mar 2010 Temat postu:

Hej Alexis,

nie wiem mam balagan w glowie, szczrze powiedziawszy byloby mi to obojetne gdzie bede studiowal i wiem ze w Olszytnie nie jest latwo, tylko niestety dzis jest tak ze prestiz sie liczy i rzeczywiscie Olszytn nie cieszy sie uznaniem i dlugo jeszcze nie bedzie...

z drugiej strony takie uczelnie jak Gdansk bydgoszcz czy wreocek tez sa mlode stosunkowo (1950) w porownianiu z Europa...

nie wiem , przeraza mnie ten balagan tam, mature zdawalem w niemczech bo meiszkam orzy granicy i wierz mi ze nas tez obowiazuje egzamin obojetnie jaka uczelnia...

heh jezeli chodzi o olszytn to w mialu napisali ze bede mial ustny westpny ze 100 punmktami za jezyk na dzien dobry a znowu przez telefon ze przelicza mi oceny....i badz tu madry:)

Gregorian84 · Wysłany: Śro 23:57, 31 Mar 2010 Temat postu:

tak wogole prestiz prestiz a ja mam taka refleksje ze i tak nasi stazysci wyjezdzaja za granice i tak czy siak wiec whatever...mysliscie ze dla Niemca czy Norwega bedzie roznica miedzy Wroclawiem a Olsztynem np?

watpie...dla nich lekarz Polak to lekarz z Polski czyli dobry lekarz:) wiec moze jednak zamast martwic sie o ten Olszytn yastanwoic sie jak sie tam dostac:)

Alexis

Gregorian84, nie szkodzi Ci złożyć... Dla świadectw uzyskanych za granicą jest egzamin ustny ale chyba tylko 2 przedmioty biologia i do wyboru chemia lub fizyka lub matma, nowi maturzyści muszą do Olsztyna zdawać 3 przedmioty. Ja mam maturę naszą polską więc tylko oceny, no rewelacyjnych ocen na świadectwie to raczej nie mam, ale nie najgorsze, bałagan tam mają okropny i do końca nic nie wiadomo, ale na pewno masz egzamin jak masz niemiecką maturę i te egzaminy tam są w lipcu. Ja już tak sobie pomyślałam że złożę, chociaż tam przyjmują tylko 80 osób, więc nie liczę na przyjęcie, ale w Poznaniu tym bardziej wiem że mi się nie uda w tym roku, nie to że jestem pesymistycznie nastawiona, po prostu nie mam chemii opanowanej dobrze w biologii też braki jeszcze i jakby nie było progi nie opadną jakoś cudownie nisko trzeba mieć po ok 90% i tyle wtedy jest się pewnym. Mi jeszcze brakuje do tego poziomu trochę. Tak na marginesie też mieszkam niedaleko Niemiec:) Zrobisz jak będziesz chciał, potem ewentualnie gdybyś tam sie dostał możesz pomyśleć o przeniesieniu sie na inna uczelnie... Ale nie mam pojecia jak te egzaminy w Olsztynie moga wygladac i do tego ustne... troche to dziwne co oni tam powymyślali...