STARA MATURA

Niumiałek

No wlasnie, temat moze nie związany ścisle z rekrutacją ale bardzo ważny.

Z jakich ksiązek przygotowywaliscie sie sami i ile punktow zdobyliscie? Uwazacie ze ksiązek mozna samemu sie dostać studiując jeszcze jakis inny kierunek zeby roku nie tracic?

Co byscie polecili z biologi? Jaką ksiązke? Cos co jest juz pisane pod kątem AM i nowej matury.

To samo z chemi, jakie zbiory zadan? Jakie ksiązki do teori? Najlepiej takie w ktorych pokazywali by przykladowe rozwiązania itp. Największą kape mam z termodynamiką i boje sie ze sam nie przejde przez to jesli nie zobacze rozwiązan.

No i Fizyka.....co oprócz zbiorów zadań persony? Jakies repetyroria? Jakies poradniki? Przyklady i odpowiedzi obowiązkowe bo bez tego fizyki sie chyba nie da nauczyc...

Mozemy zrobic tu sobie taki maly poradnik ksiązkowy, kto co poleca, kto z czego sie uczyl i kto jaką ksiązke docenił. Mysle ze duzo by to pomoglo ludziom ktorych niestac na korki i kursy i chcą sie przygotowac sami(o ile jest to realne w naszej sytuacji)

Bartek

Kolega redzio stwierdzil, ze biologia i chemia z trojtomowego wydania operonu:
[link widoczny dla zalogowanych] Natomiast do fizyki polecam zbior "Maturalnie, ze zdasz" + kogos, kto Ci pomoze w rozwiazywaniu zadan zniego. A sa straszne...

Niumiałek

Ide w tym roku na korki z fizy bo z biol i chem chodzilem 2 lata aby doscignąc poziom rozszezony(jestem z profilu ogolnego). Natomiast fizyke mialem ostatnio 3 lata temu i nie pamietam nic. Szczerze mowiac jedyne z fizyki co umiem na dzis dzien to wyliczyc mase mając gęstosc i objetosc. Mowie powaznie. W rok musze sie nauczyc calego tego koszmaru ktory byl w tym roku. Duzo niechce. Chce za rok o tej porze robic arkusz z fizyki na 25% i bede plakal ze szczescia.

Bartek

Fizyka byla teraz nie do przejscia. Pol roku sie uczylem i 40 pkt. Zupelnie inny program...

redzio

Niumialek czyli zadanie o balonie zrobiles Smile

Niumiałek

No wlasnie nie zrobilem. Tam w drugim zadaniu tez myslalem ze chodzi o zwykle M=V*D ale to nie to bo zdobylem tylko 5 pkt. Dwa za zorze polarną i dwa za narysoanie siły działającej na kierowce( i tez fartem). Z Balonem byl ten problem ze jego mase trzeba bylo uwzględnic z gorącym powietrzem w srodku, poza tym trzeba bylo jakos uwzglednic roznice temperatur w balonie i na zewnatrz ktore przecierz wazy inaczej. Eeeeeeee panie. Daj pan spokoj, Laughing

Bartek 40pkt z fizyki to i tak dobrze.

redzio

Czyli zrobili zrobili nas w balona jednym slowem ......

profesorzyna

Dobre przygotowanie na egzamin zalezy od jakosci ksiazek:
Biologia: Podstawa to Ville
Chemia: Organiczna: Dankiewicz, Kupryszewski.
Fizyka: Olac ja. Laughing

Katarzyna

uważam, że villee, to akurat nie jest podstawa. kiedy były stare testy, to owszem, należało znać tę książkę. ale nie w tych chorych czasach. przynajmniej dla mnie to strata czasu.

roman-t1000

Z Biologii Ville ?? A co niby na maturze, albo egzaminie wstępnym było aby wymagało wiedzy aż z Villego ??

Z Biologii trzeba przeczytać pare repetytoriów maturalnych oraz stukać do znudzenia przykładowe nowe matury (zwłaszcze te z zeszłych lat).

Ogólnie z biologii trzeba nauczyć się odpowiadać konkretnie i formułować myśli - a nie wkuwać na pamięć. Na Biologię poświęcić najmniej czasu.

Z chemii przede wszystkim należy przerobić matury (z książek OMEGA np., z zeszłych lat, próbne itd).

Na fizykę należy poświęcić najwięcej czasu. Wziąć zbiór ze wszystkimi działami i zrobić wszystkie zadania. Przerobić jakieś przykładowe matury (zwłaszcza z zeszłych lat).

No i to wszystko. Systematyczna praca. Jeśli chodzi o fizykę - to po prostu robić zadania. Jak ktoś zrobi 1000 zadań (samodzielnie) to zrobi i te 1001-sze. Jeśli ktoś twierdzi, że fizyki nie zrozumie - niech zapisze się do korepetytora, który będzie po prostu zadawał mu zadania, sprawdzał i tłumaczył (ale solidnie co najmniej 20 w tygodniu).

POZA tym - w przyszłym roku z fizyki bedzie Arkusz Iszy brany pod uwagę, więc wymagana wiedza spadnie !

Pozdrawiam i życzę powodzenia !

ekoyote

Narazie arkusz I z fizyki potwierdzila AMWaw, a swoja droga radze duzo czytac... do poduszki tez Wink

nerka

"az z Villego"? czlowieku, tam nic nie ma... Hoserowi do piet nie dorasta Very Happy

Niumiałek

Hoser był doby do starych testów. Duzo pytan bylo doslownie XEROWANYCH na testach na AM z ksiązek hosera, rysunki byly zywcem sciagniete z jego ksiazek. Niestety te czasy mineły. Teraz pytania są CENZURA i wiele z medycyną wspolnego nie mają. Bardziej botanika albo rybołówstwo. Mysle ze kazdy lekarz powinien wiedziec wszystko roslinach i egzotycznych rybach, to zdecydowanie pomoze mu w zawodzie, jak pacjent bedzie beznadziejnie chory to bedzie mu mogl opowiedziec jak rosną sosny i jak ryby s-ra-ją za przeproszeniem, moze to pacjenta rozszmieszy i zwalczy jego chorobe. Tak mysli napewno tej frajer co uklada pytania na wstępny

ekoyote

Wg mnie pakiet ksiazek Hosera jest wskazany tak samo dla nowych jak i starych maturzystow ale to moje zdanie

Niumiałek

Moze i tak ale niestety nowa matura zbyt malo wymaga konkretnej wiedzy merytorycznej a zbyt duzo kombinowania. JEsli twoja odpowiedz będzie zawierala prawde i kazdy cie zrozumie (kazdy kto ma IQ wyższe niz 70) to moze byc nie zaliczona gdyz źle sforumuujesz odpowiedz. Strasznie mnie CENZURA ten debilizm nowej matury. "jaki wpływ ma A na B" problem badawczy "wplyw jakiegos CENZURA na inne względem jeszcze innego" co to w ogole ma CENZURA byc. Pamiętacie nasze starą mature? Trzy tematy do wyboru, 4 godziny pisania, jazda. Ja jeden temat np o Genetyce czy rozmznaaniu pisalismy 4 godziny na kilka stron papieru podaniowego (ja pisalem z genetyki na 8 stron). Jestem ciekaw ile NM napisalo by tyle na jeden temat. Stara matura byla naprawde wedlug mnie lepsza. Tam jesli nie umiales czegos to po tobie bo miales bardzo ograniczony wybor. Na nowej maturze jest po kilka pytan ze wszystkich działow i nawet debil te 30% zdobedzie. Więcej jest kombinowania i zabawy w składnie niz w czysto biologiczną wiedze. cieszy mnie to jednak bo mam znajomych na AM ze starą maturą i mowią ze jesli ktos na AM wymięka bądź odpada to tylko NM, SM jeszcze nie widzial zeby ktoś wymiękł, bo SM są przyzwyczajeni do ogarnania ogromnej partii materialu a NM do cwaniakowania i haczyków w pytaniach.