STARA MATURA

Bartek

...ustalenie limitu przyjec proporcjonalnie do ilosci kandydatow odpowiednio ze stara i nowa matura. Czyli jesli na 1000 kandydatow jest 400 osob ze SM, to 40% miejsc nalezy sie im.

profesorzyna

Pomysl niby dobry, ale ma wady. Nie przejdzie.

Bartek

Jak nie bedziemy nic robic to nic nie przejdzie.Uwazam, ze albo robia wstepne dla wszystkich, albo procentowy przydzial miejsc.

profesorzyna

No co ty? Ten pomysl jest z rodem filmu SF. Obrazujac: Zalaozmy ze NM przyjmowali od 180 pkt. NM od 160pkt. , co zrobic z odstekiem NM. ci kotrzy maja wiecej niz 160 a mniej niz 180? Nie przyjac ich? Na pewno wiesz ze Akademii Medycznej zalezy aby wyksztalcic jak najbardziej madrych ludzi, bo w przyszlosci Ci ludzie maja ratowac zycie innym.

Dobrym rozwiazaniem byl by rok "0" . Ale i on ma minusy... Crying or Very sad

Bartek

A kto sie nami przejmowal kiedy ukladali egzaminy? Testy z matury robilem w 40 minut z nauczycielami do ktorych chodzilem na korki. Rozwalalem je na 95% A na wstepnym to matura rozwalila mnie...

Katarzyna

nie uważam tego za zły pomysł. na przykład na uwr na wydziale chemii tak zrobiono. i to jest sprawiedliwe. albo wprowadzą jednakowe egzaminy albo podział miejsc.

marcinnek

Pomysl byl juz niejednokrotnie proponowany uczelniom, jednak te niezbyt przychylnie do niego podchodza. Na pytanie do dziekana WL1 w Poznaniu na dniach otwartych, dlaczego nie mozna zrobic podzialu procentowego, ten odpowiedzial, ze doszli do wniosku, ze dyskryminowaloby to NM. Nie wiem dlaczego akurat NM, ale coz... Tak naprawde uwazam, ze pomysl nie jest najgorszy, ale nie daje pewnosci (nawet wrecz przeciwnie), ze zostali wylonieni najlepsi i w ten sposob jedna z grup kandydatow moze byc na znacznie nizszym poziomie jesli chodzi o wiedze. Znacznie lepszym rozwiazaniem jest umozliwienie nam pisania arkuszy NM.

Bartek

Razem z NM? W maju? Mowcie co chcecie, ale przerwanie studiow i zapieprzanie do wstepnego to moja mala tragedia...

Ania

Mysle ze podzielenie limitu przyjec osobnego dla starych i nowych maturzystów byłoby sprawiedliwe i jestem za tym.

Maverick

Zapieprzałam przez cały rok, równo i regularnie i nie było zmiłuj się. Nie zdarzyło mi się zrobić żadnego arkusza maturalnego na poziomie rozszerzonym na mniej niż 85-90% I co? Jedno wielkie g..... Ani się nie dostałam ani sie nie wyspałam, bity rok mam wycięty z życiorysu i przynajmniej w tej chwili szkoda mi poświęconego czasu.
Jeśli nie podział procentowy, to JEDYNYM rozwiązaniem jest pisanie egzaminu razem z NM.
A swoją drogą - co oni się tak boją o generację NM? Jak już zauważyłam na innym forum - że wyjdzie że to pokolenie poczarnobylskie i dlatego znacząca większość musi mieć takie ułatwienia?
Z SM nikt się tak nie patyczkował ...

Bartek

Tu chodzi o to, zeby nas zgnoic...

Niumiałek

Ja im zgnoje. Kiedys ktos psychicznie nie wytrzyma obwiesi sie TNT i wleci do ministerstwa. Allaaah Akbaar !!!!

A tak na powaznie u mnie sytuacja prawie taka sama jak u Maverick. Tylko sie pochlastac. Ja chce pisac nową matura i poprawiac co roku przedmiot ktory mi nie poszedl, a nie pisac wszystko od nowa. W tym roku z biologi mialem 80pkt i chce miec za rok!! A za rok wymysla znowu jakies CENZURA i bede mial 50 a pojdzie mi lepiej np z chemi. I tak w kolo macieju